RETROMANIAK #96: Pierwsze kroki na murawie – FIFA International Soccer [Sega Mega Drive]

W tym roku ukazała się ostatnia FIFA, w przyszłym jej miejsce zajmie EA Sports FC. Czy zmiana okaże się kosmetyczna? Pożyjemy, zobaczymy. Dzisiaj natomiast cofniemy się do samego początku serii, do jej pierwszej odsłony.

FIFA International Soccer wydana została na konsolę SEGA Mega Drive (tudzież Genesis) w 1993 roku i była pierwszą odsłoną najpopularniejszej serii gier o piłce nożnej. Porty na pozostałe platformy pojawiały się na przestrzeni 1994 roku, toteż czasami nieoficjalnie mówi się na ten tytuł FIFA 94. Od tamtego czasu seria przeżyła masę zmian; co roku otrzymujemy nową odsłonę z kolejnym numerkiem i kolejnymi udoskonaleniami. Dla jednych niepodzielnie króluje, inni mieszają ją z błotem, wskazując palcem na Pro Evolution Soccer jako najlepszą piłkę pod słońcem. Złośliwi często mówią, że FIFA to ta sama gra, tylko że z odnowionymi składami. Cóż, to wciąż gra o futbolu, to i podobnie wyglądać może, ale zapewniam was – gra się w to zawsze inaczej. Dziś zobaczymy, jak grało się w nią po raz pierwszy.

ŚWIAT

Nie ma w zasadzie co tutaj pisać, ot, codzienny świat piłki nożnej. Cała akcja dzieje się (jak nietrudno się domyślić) na boisku. Warto jednak zauważyć, że mamy tutaj dwa rodzaje murawy oraz kilka różnych warunków pogodowych, w których rozgrywamy mecze. Przed każdym z nich pojawia się postać komentatora, która przybliża nam nieco drużyny, które będą ze sobą grały.

fifa international soccer recenzja
Komentator opowiada o drużynach.

W wersji na konsolę Segi mamy do dyspozycji 49 drużyn, ale w późniejszych wydaniach będziemy mogli wybierać spośród 52 zespołów. Poza drużynami narodowymi mamy dostęp także do drużyny EA Stars, która stanowi zlepek najlepszych piłkarzy. Wszystkie zespoły zawierają prawdziwie zmyślonych zawodników – w owym czasie EA jeszcze nie posiadało licencji do wykorzystania rzeczywistych nazwisk.

ROZGRYWKA

FIFA International Soccer daje szerokie pole do popisu graczom nastawionym na zarządzanie drużyną. Możemy nie tylko zmienić formację, ale także ustalić strefę, do której obrońcy zapuszczają się po piłkę, czy zdecydować, gdzie skoncentrowana jest nasza ofensywa. Ponadto każdy zawodnik posiada własną tabelkę statystyk, która przekłada się na jego efektywność na boisku. W oczy szybko rzuca się fakt, że gra nastawiona jest na agresywny gameplay. Nasi zawodnicy niemal automatycznie szarżują w kierunku bramki przeciwnika, przez co ciężko jest odciągać grę do naszej linii obrony.

fifa international soccer recenzja
Coś jest nie tak z tymi flagami…

Do dyspozycji mamy kilka trybów rozgrywki: od meczów towarzyskich, przez rozgrywki ligowe, po pełnoprawny turniej. W grze zaimplementowano nawet system haseł, dzięki któremu możemy kontynuować nasze sportowe zmagania!

DŹWIĘK I GRAFIKA

Dźwięk jest tutaj piętą achillesową. Szalejący tłum czasami brzmi jak stary telewizor podczas szukania kanałów. Ścieżka dźwiękowa w menu głównym jest całkiem niczego sobie, ale dźwięki kopania piłki czy przewracania piłkarzy są raczej dziwne i sztuczne. Konsola Sega Mega Drive kiepsko radziła sobie z dźwiękiem, prezentując znacznie niższy poziom od rynkowej konkurencji. Na szczęście późniejsze porty mają o wiele lepsze udźwiękowienie.

Rozgrywka odbywa się na boisku przedstawionym w rzucie izometrycznym. Nie jest to oczywiście najlepsza perspektywa do obserwowania naszych zawodników, ale wszystko jest dosyć przejrzyste i bez trudu dostrzeżemy, co się dzieje w sytuacji podbramkowej. W przypadku rzutów rożnych otrzymujemy dwa obrazy – główny z sytuacją wokół siatki oraz drugi z piłkarzem wykopującym piłkę. Najgorzej, gdy mamy do czynienia z karnymi – tutaj musimy mieć już nieco wyobraźni przestrzennej, chociaż nie jest to problem, który miałby utrudniać nam granie.

fifa international soccer recenzja
Ciężko powiedzieć, którzy to nasi.

Wszyscy zawodnicy wyglądają tak samo, przy czym każda drużyna ma dostępne dwa stroje: główny i alternatywny, w razie meczu z tą samą drużyną. W menu głównym możemy podejrzeć barwy podczas wyboru zespołu. Co ciekawe, na boisku znajdziemy również sędziego; w tamtych czasach nie było to takie oczywiste…

JAKOŚĆ

Sterowanie w tym tytule jest zarazem toporne, jak i banalne – gdy jesteśmy w posiadaniu piłki, wykorzystujemy trzy przyciski odpowiadające za podanie, przerzucenie nad przeciwnikiem oraz strzał na bramkę. Grając bez piłki, możemy zmienić aktualnie sterowanego zawodnika, zrobić wślizg lub na chwilę przyśpieszyć nasz bieg. Proste sterowanie sprawia, że opanowanie tytułu trwa krócej niż jedna wirtualna połowa meczu. FIFA International Soccer jest dzisiaj nieco archaiczna, ale wciąż grywalna, zwłaszcza gdy gramy ze znajomymi. Multiplayer pozwalał na rozgrywkę nawet czterem graczom! W zestawie z grą sprzedawany był specjalny adapter pozwalający na podłączenie czterech gamepadów do konsoli!

fifa international soccer recenzja
Będzie bramka czy nie?

Są też pewne minusy. Bramkarz sterowany przez komputer potrafi przepuszczać piłki tak często, że chciałoby się wypowiedzieć mu współpracę w trybie natychmiastowym. Nie wybiega też po piłkę w polu karnym, gdy akurat nie ma obrońcy w okolicy. Pod tym względem lepiej samodzielnie sterować jego poczynaniami.

OCENA

FIFA International Soccer (FIFA 94) jest istnym kamieniem milowym wirtualnej piłki nożnej. Od niej zaczęła się jedna z największych serii gier w historii. Dzisiaj może wygląda śmiesznie, ale warto dać jej szansę i przekonać się, jak grało się w wirtualną piłkę nożną blisko 30 lat temu!

FIFA International Soccer
6.6/10
  • Świat: 8/10
  • Rozgrywka: 7/10
  • Grafika: 7/10
  • Dźwięk: 4/10
  • Jakość: 7/10
FIFA International Soccer to prosta, acz przyjemna gra o piłce nożnej. W czasach swojej świetności z pewnością robiła ogromne wrażenie. Ten niepozorny tytuł był nieśmiałym początkiem największej serii gier sportowych na świecie!

Platforma testowa SMD

  • +Spory wybór drużyn
  • +System haseł
  • +Aspekt taktyczny gry
  • +Czteroosobowe multi (jak na możliwości SEGA Genesis)!
  • Koszmarny dźwięk
  • Bramkarz bywa ofermą
  • Sędzia kalosz!
  • .
  • .
  • .
  • .

Jak oceniamy gry?


Pamiętaj, aby przed zakupem zawsze sprawdzać cenę → Najniższe ceny gier znajdziesz na Ceneo.
Kupując za pośrednictwem naszego linku wspierasz rozwój naszego portalu, dziękujemy!


Dzięki, że doceniłeś nasz wkład i przeczytałeś ten wpis do końca! Jesteś częścią naszej społeczności i to od Ciebie zależą nasze dalsze kroki. Możesz nam pomóc:

  • zostawiając komentarz - wiele się nie napracujesz, a my dowiemy się na czym Ci zależy,
  • polub nasz fanpage na Facebooku, żebyś z łatwością otrzymywał informacje o naszej działalności,
  • daj znać znajomym - razem stworzymy wielką społeczność "Testerów Gier",
  • zasubskrybuj nasz kanał YouTube jeżeli chciałbyś, abyśmy publikowali więcej filmów.

Michał Jankowski

Kiedyś nałogowo grał w Tony Hawka, dziś miłośnik gier roleplay i rpg - grind to dla niego podstawa. Mimo słabości do ubiegłych generacji nie pogardzi czymś świeżym. Z wykształcenia andragog, prywatnie gracz z dwudziestoletnim stażem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *