Gods Will Fall – recenzja [PC] — Bolesny upadek?

Ogólnie lubię gry typu „tnij i rąb”. Do tej pory Torchlight uważam za jednego z najlepszych przedstawicieli tego gatunku, a Titan Quest jest dla mnie majstersztykiem.

Dlatego miałem spore oczekiwania co do Gods Will Fall. Chociaż to nie hack 'n’ slash, jest on całkiem podobny do tego gatunku. Niestety czekał mnie tylko upadek i bolesne stłuczenie miejsca, w którym plecy kończą swą szlachetną nazwę.

Dziękujemy producentowi – Clever Beans – oraz wydawcom – Deep Silver, Koch Media – za dostarczenie klucza do gry.

świat

Gods Will Fall trafiamy do fantastycznej krainy inspirowanej celtycką mitologią, gdzie władzę sprawują okrutne bóstwa rezydujące pod ziemią. Nieoddawanie im czci kończy się dla ludzi powolną i bolesną śmiercią. Jednak grupa śmiałków zbiera armię, by zakończyć rządy bezlitosnych bogów. Jednak gdy wyprawa miała dotrzeć do celu, została złapana przez sztorm. Przeżyło jedynie 10 członków owej załogi. Mimo to postanawiają ukrócić rządy bóstw. Na lądzie, w domenach bogów (tak nazywają się dungeony, gdzie te gnidy są poukrywane) oczekują nas wrogowie różnej maści, od zwykłych ludzi, poprzez groteskowe persony, na potworach kończąc.

gods will fall recenzja

ROZGRYwka

Pomiędzy domenami poruszamy się całą drużyną. Dziesięć osób idących ramię w ramię przemierza ląd od dungeonu do dungeonu. Nie powiem, wygląda to interesująco, ale jednocześnie dziwnie. Trochę to mi przypomniało Agar.io, gdy rozdzieliło się swoją kropkę na wiele innych. Po dojściu do domeny następuje wybór wojownika, którym owy dungeon chcemy zdobyć. Każdy bohater różni się stylem walki, statystykami czy też bronią. Niektórzy z nich mają dodatkowo własne umiejętności pasywne.

gods will fall recenzja

Gdy już wejdziemy do domeny, cała walka z przeciwnikami toczy się w zręcznościowym stylu. Trzeba unikać ciosów w odpowiednich momentach: można wyprowadzać kontry, zadawać lekkie i silne uderzenia, czy też ataki z wyskoku. Szczerze mówiąc, cały styl walki jest bardzo monotonny i powtarzalny. Jedynym urozmaiceniem tego jest motyw podnoszenia broni z upadłych przeciwników (która po kilku użyciach się niszczy) oraz szał bojowy – pozwala nam zregenerować brakujące punkty życia i zwiększa na krótki czas nasze statystyki.

Rażący jest tu przeskok poziomu trudności. Nie jest powiedziane, że pierwszy odwiedzony przez nas dungeon będzie łatwy. Ho, ho, tak lekko nie ma; nie w tej grze. Po wejściu okazać się może, że weszliśmy do domeny o najwyższym poziomie trudności. Jednak gdy tylko pokonamy wszystkich przeciwników stojących nam na drodze i uznamy, że gorzej być nie może, czeka nas walka z jednym z bogów. A to jest kolejny strasznie duży przeskok poziomu trudności. Co prawda można wyuczyć się schematów walki przeciwników, jednakże to nie zmieni faktu, że ciężko jest bez szwanku ukończyć loch. Porażka w lochu kończy się uwięzieniem naszego wojownika.

gods will fall recenzja

Co z kolei sprowadza nas do zależności między drużyną. Na samym początku losowany jest skład teamu. I tak o to możemy dostać drużynę złożoną z samych ciężkich molochów, którzy wolno (ale mocno) atakują, lub z mniejszych, ale za to szybszych wojowników. Jeśli jakąś postacią nam się bardzo dobrze gra, to system gameplayowy potrafi nas zmusić do zagrania innym bohaterem poprzez spadek statystyk spowodowanych zmęczeniem. Zwycięstwa w kolejnych domenach dają motywację wojownikom, przez co mogą otrzymać zwiększenie statystyk. W trakcie gry są losowane także zażyłości pomiędzy członkami drużyny. Więc gdy jeden wojownik zniknie w lochu, drugi może chcieć go uratować – co da mu zwiększone statystyki na czas zdobywania dungeonu. Te przyjaźnie mogą się cały czas tworzyć, w miarę postępów w grze. Podobnie jest z bogami, z którymi walczymy – któryś wojownik może go nienawidzić (co da mu zwiększenie statystyk) lub się bać (czyli statystyki mogą spaść).

Rozwój drużyny odbywa się tylko poprzez ekwipowanie przedmiotów znalezionych w czasie eksploracji domeny. Nie ma żadnych sklepów ani waluty. Jednakowoż te przedmioty dosyć szybko się niszczą; co za tym idzie – łatwo stracić zdobytą wcześniej przewagę. Dlatego przedmiotów warto używać tylko w niektórych sytuacjach. Od nas zależy, byśmy dobrze je wykorzystali.

GRAFika i DŹWIĘK

Postacie i otoczenie stworzono w kolorach pastelowych. Interfejs jest minimalny, przez co nie jesteśmy zasypywani dużą ilością informacji jednocześnie. Animacje kolejnych ataków to niestety kopiuj, wklej. Mała ich różnorodność sprawia, że szybko zaczynamy dostrzegać ich powtarzalność, a tym samym rozgrywka staje się nudna. O muzyce powiem tyle: nie porwała mnie, bo nawet nie mogę sobie przypomnieć nic, co byłoby z nią związanego. A to jest u mnie niespotykane. Nie pamiętam ani jednego utworu czy charakterystycznego motywu przewodniego. Nawet wpisanie w Google lub YouTubie frazy Gods Will Fall soundtrack nie zwraca zupełnie żadnych wyników, jakby muzyka w tej grze w ogóle nie istniała.

gods will fall recenzja

Jakość

Niby błędów nie uświadczyłem, jednakże gra ta spowodowała u mnie po prostu straszny wzrost irytacji i gniewu. Właśnie z powodu swojej losowości, jeśli chodzi o poziom trudności, jak i drastycznych jego skoków. Balans powinien zostać poprawiony w tym tytule jak najszybciej, błagam! Minęło już prawie pół roku od premiery, a nic z tym nie zostało zrobione. Sterowanie klawiaturą jest masakryczne; nie dziwota, że w menu jest polecenie grania padem. Chociaż rozgrywka gamepadem jest wygodniejsza, to jednak nie zmienia ona według mnie nic, jeśli chodzi o balans rozgrywki. Występuje także spore opóźnienie pomiędzy rzuceniem komendy (wciśnięciem jakiegoś przycisku) a reakcją sterowanej postaci, przez co łatwo otrzymać obrażenia oraz spaść z krawędzi świata. A przez to i łatwiej stracić bohatera. To też powinno zostać jak najszybciej poprawione.

gods will fall recenzja

Ocena

Jeśli nie przeszkadza wam nieustalony poziom trudności oraz jeśli jesteście masochistami i lubicie soulsliki (czyli jesteście masochistami), to możecie w ten tytuł zagrać. Jednakowoż ja będę wciąż czekać na zbilansowanie poziomu trudności. Póki to nie zostanie poprawione, ta gra nie zasłuży na więcej niż 5/10.

Gods Will Fall
5.0/10
  • Świat: 6/10
  • Rozgrywka: 4/10
  • Grafika: 7/10
  • Dźwięk: 4/10
  • Jakość: 4/10
Gods Will Fall to gra typu action RPG osadzona w fantastycznym świecie stylizowanym na klimaty nordyckie. Grę można zakupić na platformie Steam, GOG oraz Epic Games Store.

Platforma testowa PC

  • Procesor: Intel Core i5-9400F 2.90 GHz
  • Monitor: 24 cale Samsung CF396
  • Grafika: AMD Radeon RX 580
  • Pamięć: 16 GB RAM
  • System: Windows 10 Home
  • Myszka: Tracer Torn
  • Klawiatura: Genesis Rhod 350
  • +Przyjemne barwy otoczenia
  • +System zażyłości
  • +Ciekawa mechanika uwięzienia bohatera w lochu
  • Poziom trudności jest losowy
  • Rozgrywka jest bardzo monotonna

Jak oceniamy gry?


Pamiętaj, aby przed zakupem zawsze sprawdzać cenę → Najniższe ceny gier znajdziesz na Ceneo.
Kupując za pośrednictwem naszego linku wspierasz rozwój naszego portalu, dziękujemy!


Dzięki, że doceniłeś nasz wkład i przeczytałeś ten wpis do końca! Jesteś częścią naszej społeczności i to od Ciebie zależą nasze dalsze kroki. Możesz nam pomóc:

  • zostawiając komentarz - wiele się nie napracujesz, a my dowiemy się na czym Ci zależy,
  • polub nasz fanpage na Facebooku, żebyś z łatwością otrzymywał informacje o naszej działalności,
  • daj znać znajomym - razem stworzymy wielką społeczność "Testerów Gier",
  • zasubskrybuj nasz kanał YouTube jeżeli chciałbyś, abyśmy publikowali więcej filmów.

DatMefju

Student Informatyki, fan gier RPG, klasyków i Survivali. Marzy o tym, by było go stać na serwer Minecrafta z modami. Wierzy w powodzenie remake'u Gothica

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *