Jakiej mechaniki doczekamy się w Cyberpunku 2077?
O tym, że Cyberpunk 2077 będzie grą wspaniałą, można marzyć z pewną śmiałością. Teraz Kyle Rowley z ekipy tworzącej ten tytuł zadaje interesujące pytanie na Twitterze…
CD Projekt Red pokazało już, że doskonale potrafi zagrać światem oraz wyważyć jego mechanikę w taki sposób, iż jest w stu procentach grywalny. Kyle Rowley, czyli jeden z tych twórców, którzy intensywnie pracują przy grze, zapytał fanów, czy chcieliby, aby wrogowie – nawet ci o dziesięć poziomów silniejsi – mogli zginąć od pojedynczego strzału w głowę. Jest to w istocie rzecz ważna – kiedy gra jest zbytnio realistyczna, ludzie narzekają, iż jest za łatwa. Jeśli z kolei gameplay stanie nad realizmem, fani mają używanie.
Część z ludzi odpowiadała, że headshot to headshot. Nie może być tak, że przeciwnik kilkanaście razy silniejszy odparowuje strzał w czaszkę. Inni proponowali z kolei system zbliżony do tego, który widzieliśmy w The Elder Scrolls. Oczywiście, sam Kyle mówi, że tylko zadaje niewinne pytania bez związku z Cyberpunkiem… ale my wiemy swoje.
Całość możecie przeczytać tutaj:
So, you're playing your dream RPG, it has guns. You fire your gun at a human enemy 10 levels higher than you – headshot. What happens, why?
— Kyle Rowley (@TimePirateNinja) October 24, 2017
Polonistka, entuzjastka fantastyki, graczka RPG. W wolnym czasie, którego nie posiadam, pochłaniam dziesiątki książek, gier, filmów i seriali.