Dauntless – nowe RPG opiewające na zabijanie potworów

Dziwnie znajome klimaty

Świat, który przemierzasz jest miejscem naprawdę niebezpiecznym. W wyniku magicznej katastrofy zawiadują go straszne potwory i tylko ty możesz stawić im czoła. A sprawa nie jest prosta, bo bestie są szybkie, bezmyślne wywijanie mieczem raczej nic ci nie pomoże. Musisz poznać słabe punkty swojego przeciwnika, odkryć, jakie stosuje taktyki, a wreszcie – pokonać go. Na szczęście możesz korzystać z kilku stylów walki, przy czym każdy może być wykorzystany przeciwko stworom w odpowiedni sposób. Stawka jest wysoka. Ludzie liczą na ciebie.

Dauntless PAX East Trailer

Brzmi znajomo?

To właśnie Dauntless, którego zwiastun mogliśmy zobaczyć na PAX East. Chociaż brzmi oczywiście łudząco podobnie do Wiedźmina, w rzeczywistości wykorzystuje doświadczenia znane nam z Monster Hunter. Tym razem jednak zagramy w tę grę także na komputerach stacjonarnych.

Gra dla wielu

Dauntless nastawione jest na kooperację. Z tego wynika, że w grę najlepiej zagrać z grupą znajomych, bowiem potwory – zwane behemotami – faktycznie stanowią spore wyzwanie. Na zwiastunie możemy zobaczyć trzy z nich – pangara, jakiegoś sowopodobnego stwora oraz embermane. Pangar to szybki, zdradziecki behemot, który walczy we wsparciu lodowej magii. Embermane uposażony jest w groźny ryk i jeszcze groźniejsze zionięcie. Sowopodobny stwór wykorzystuje przewagę wysokości, latając nad bohaterami. Jego imię do Shrike, co można wywnioskować z nazwy, jaką nosi jego zdjęcie na stronie Dauntless. Pozostaje więc pytanie, co robi i jak wygląda Drask, którego strona jest jeszcze niedostępna.

Jak już zostało powiedziane, każdy z potworów ma swój unikalny styl walki i umiejętności, ale bohater może się do nich dostosowywać, przygotowując odpowiednią broń. Ulepszać ją może za pomocą aspect archonite, swoistego rodzaju energii, która wypada z każdego behemota. W ten sposób więzimy w naszym ekwipunku moce, którymi dotychczas posługiwała się dana bestia.

Dauntless ujrzy światło dzienne jeszcze w tym roku, twórcy na jesień obiecują otwartą betę. Warto się mu przyjrzeć. Z pewnością wniesie do świata gier coś nowego. Jak sądzicie, będzie sukcesem?

Emilia Wyciślak

Polonistka, entuzjastka fantastyki, graczka RPG. W wolnym czasie, którego nie posiadam, pochłaniam dziesiątki książek, gier, filmów i seriali.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *