Wywiad z twórcą Dawn of War III rzuca nowe światło na wiele rzeczy!

CGMagazine spotkało się z Philipem Boyle, jednym z głównych producentów nadchodzącego wielkimi krokami Warhammer 40,000: Dawn of War III. Z wywiadu możemy wyłowić wiele interesujących ciekawostek.

Dowiadujemy się, że Boyle jest fanem uniwersum od bez mała trzydziestu lat. Pasjonował się nim jako dziecko, a jako nastolatek zbierał figurki. Z początku pracował przy Dark Crusade – dodatku do Total War, potem zaś pomagał współtworzyć oryginalne Dawn of War. Był również obecny przy tworzeniu drugiej części tego tytułu.

warhammer wywiad

Jak sam przyznał, wiele zabawy dało mu tworzenie określonych elementów świata, trudność sprawia natomiast stworzenie, by w 3D wszystko to współpracowało jak należy. Animacje wcale nie są bułką z masłem, a stworzenie określonych efektów zabiera dużo pracy. Jak sam podkreślił jednak, nie zależy im tylko na odwzorowaniu bitewniaka – chcą oni wyciągnąć samą esencję fantasy i przekuć ją na wyjątkową grę.

W wielu aspektach gra będzie różniła się od bitewnego pierwowzoru. Tam, gdzie decydowała kostka, w Warhammer 40,000: Dawn of War III prym powiedzie pomyślunek gracza. Tam, gdzie były tury, pojawi się strategia czasu realnego.

Nasza armia będzie robiła wrażenie

Zróżnicowanie wśród naszych oddziałów będzie spore. Oczywiście, to nie tak, że każdy żołnierz wygląda inaczej, ale większość z nich zrobiona jest na bazie tego samego modelu. Różnią się oni tylko wyglądem lub zestawem broni. Elitarne oddziały będą miały swoich bohaterów, ponieważ tego wymaga fabuła. Tym poświęcono więcej uwagi, dopieszczono ich ogólny rys. Każda armia będzie jednak inna – o to martwić się nie musimy. Każda ma za sobą inną historię, każda opowiada coś innego i reprezentuje w ogólnym aspekcie różne rzeczy. Fani uniwersum będą zadowoleni – jest w tym wszystkim mnóstwo fantastycznej immersji w świat, okraszonej dużą ilością klimatu. Orkowie, dla przykładu, zawsze będą jednostką brutalną, toteż jest sporo zabawy z grą nimi, jeśli brać pod uwagę ich światopogląd. Twórcy postanowili to uchwycić z dużą dozą staranności.

warhammer wywiad

Dobrą wiadomością dla tych, którzy nie znają świata jest to, że gra została zaprojektowana w taki sposób, iż nieznający uniwersum będą mogli się po niej swobodnie poruszać. Z pewnością będą mieli tym samym dobrą okazję do poznania ogólnej estetyki Warhammera 40,000. Chcą jednocześnie, by poczuli oni tę specyficzną magię gatunku fantasy.

Boyle podkreślił również, że Warhammer 40,000: Dawn of War III nie jest grą, w której drobny błąd na początku sprawia, że wiemy, iż losy bitwy są już przesądzone. W każdej chwili los może się do nas uśmiechnąć, zaś odwrócić od naszych wrogów. Dynamika bitwy będzie na tyle sprzężona, że z pewnością będziemy mieli okazję się odkuć w stosownym czasie. Twórcom zależy na tym, by każda potyczka miała dla nas znaczenie, a przegrana nie oznaczała poczucia porażki, tylko uzmysławiała nam, co następnym razem powinniśmy zrobić lepiej.

Dobre wiadomości szykują się również dla fanów bitewniaka. Będziemy mogli dowolnie barwić nasze jednostki, nadając im tym samym unikalnego charakteru. Może to nie to samo, co usiąść z pędzlem i farbą, ale z pewnością i tak dostarczy nam mnóstwa zabawy.

Wszystko składa się w osobliwie jasną i przyjemną całość. Miejmy nadzieję, że tak pozostanie.


Pamiętaj, aby przed zakupem zawsze sprawdzać cenę → Najniższe ceny gier znajdziesz na Ceneo.
Kupując za pośrednictwem naszego linku wspierasz rozwój naszego portalu, dziękujemy!


Dzięki, że doceniłeś nasz wkład i przeczytałeś ten wpis do końca! Jesteś częścią naszej społeczności i to od Ciebie zależą nasze dalsze kroki. Możesz nam pomóc:

  • zostawiając komentarz - wiele się nie napracujesz, a my dowiemy się na czym Ci zależy,
  • polub nasz fanpage na Facebooku, żebyś z łatwością otrzymywał informacje o naszej działalności,
  • daj znać znajomym - razem stworzymy wielką społeczność "Testerów Gier",
  • zasubskrybuj nasz kanał YouTube jeżeli chciałbyś, abyśmy publikowali więcej filmów.

Emilia Wyciślak

Polonistka, entuzjastka fantastyki, graczka RPG. W wolnym czasie, którego nie posiadam, pochłaniam dziesiątki książek, gier, filmów i seriali.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *