[Recenzja] The Room

Jeżeli jeszcze nie słyszeliście o serii The Room, o której było stosunkowo głośno ostatnimi czasy ze względu na premierę The Room 2, to pozwólcie, że ją przedstawię. The Room od Brytyjskiego studia Fireproof Games, było ich pierwszą grą i zdobyło w momencie premiery wiele nagród i wyróżnień m.in. najlepszej gry na rynku.
The Room jest grą przygodową z naciskiem na łamigłówki, element przygodowy oraz poznawanie historii przedstawiony jest poprzez pozostawione listy w kolejnych odwiedzanych pomieszczeniach.

Grywalność

Rozgrywka w The Room składa się z wielu pokoi do których podróżujemy kolejno po wykonaniu wszystkich łamigłówek w pokoju poprzednim. Zostało to rozwiązane w taki sposób, że kamera
skupia się na centralnym obiekcie natomiast my mamy możliwość obejrzenia go z każdej strony, gdzie stopniowo odkrywamy nowe elementy i wykonujemy kolejne etapy łamigłówki powoli odsłaniając kolejne ukryte dno. 

Fabułę poznajemy poprzez listy pozostawione w pokojach. Zagadki są stosunkowo łatwe, polegają na rozwiązaniu prostych układanek bądź zapamiętanie symboli, kolejności lub pochodne tego typu zabaw. Jeżeli lubimy łamigłówki to napotykając się na każdą kolejną w szybki sposób możemy dojść w niej o co chodzi zwracając uwagę na wskazówki w otoczeniu. Dla sytuacji w których się zablokujemy i nie będziemy mieli pojęcia co dalej zrobić jest możliwość skorzystania z wieloetapowych podpowiedzi, które co raz bardziej przybliżają nas do rozwiązania oraz dzięki którym zachowana zostaje płynność rozgrywki. Sugeruję nie nadużywanie ich, aby nie psuć sobie radości z zagadek z których rozwiązania radość jest proporcjonalna do czasu na nie poświęconego bez żadnych podpowiedzi.
 

 

Przystępność

Gra charakteryzuję się bardzo intuicyjnym sterowaniem, interakcja ze światem gry odbywa się poprzez gesty na ekranie typu przekręcanie, przeciąganie, przesuwanie, wszystko przychodzi z łatwością i wybór odpowiedniej czynności na konkretnym obiekcie jest logiczny. 

 

Żywotność

The Room tak mnie wciągnęło, że grałem w pracy, w podróży i w domu, a mimo to grę ukończyłem dopiero po 3 dniach. Gra dostarczy nam kilku godzin solidnej rozrywki. Czas na przejście gry wydłuży się znacznie, jeśli z wbudowanych podpowiedzi będziemy korzystać w ostateczności kiedy przez ostatnie 30 minut nie możemy znaleźć tego jednego drobnego elementu, który popchnie akcje dalej lub nie będziemy korzystać z podpowiedzi wcale.
Niestety jest to jednorazowa przygoda. Przy każdej kolejnej rozgrywce nie zaskoczy nas nic nowego. Na telefonie możemy zostawić, aby pokazać znajomym i rodzinie.

Werdykt

Gra zasługuję na najwyższą ocenę – 5 gwiazdek! Mimo że obecnie dostępny jest już sequel to gorąco zachęcam do zapoznania się z pierwszą częścią, a zostaniecie oczarowani magią The Room i będziecie chcieć więcej! A jak już grać to w chronologicznej kolejności 😉
 


Google Play
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.FireproofStudios.TheRoom

App Store
https://itunes.apple.com/pl/app/the-room/id552039496?mt=8


Pamiętaj, aby przed zakupem zawsze sprawdzać cenę → Najniższe ceny gier znajdziesz na Ceneo.
Kupując za pośrednictwem naszego linku wspierasz rozwój naszego portalu, dziękujemy!


Dzięki, że doceniłeś nasz wkład i przeczytałeś ten wpis do końca! Jesteś częścią naszej społeczności i to od Ciebie zależą nasze dalsze kroki. Możesz nam pomóc:

  • zostawiając komentarz - wiele się nie napracujesz, a my dowiemy się na czym Ci zależy,
  • polub nasz fanpage na Facebooku, żebyś z łatwością otrzymywał informacje o naszej działalności,
  • daj znać znajomym - razem stworzymy wielką społeczność "Testerów Gier",
  • zasubskrybuj nasz kanał YouTube jeżeli chciałbyś, abyśmy publikowali więcej filmów.

k0ster

Pasjonat gier od komputerowych, po planszowe. Z przyjemnością śledzę nowinki technologiczne. Uwielbiam biegać, jeździć na rolkach oraz uczyć się nowych rzeczy.

One thought on “[Recenzja] The Room

  • 18 kwietnia 2014 o 21:19
    Permalink

    Kiedyś na grę o podobnej formule trafiłem, ale to była darmówka z paskudną oprawą i nikłą grywalnością. Ta tutaj wygląda zaś naprawdę solidnie. Za cztery złote warto się skusić 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *